niedziela, 12 kwietnia 2020

Coś o mnie

Ja, samotna 26-latka, która nie umie sobie poradzić z samotnością w wielkim świecie. Chciałabym mieć kogoś, kto ją pokocha i nie będą to rodzice i jej siostry.

Nigdy nie byłam w związku mimo, że chce. Nie trafiłam na nikogo kto zaakceptowałby ją w 100%, a nie zmieniał.

Stawiam wysokie poprzeczki sobie i innym, nie wszyscy mnie przez to lubią, a faceci najczęściej uciekają.

Ja, astmatyczka i alergiczka, dla której bieg to za duże wyzwanie. Moja figura i waga to jedyne poprzeczki, których nie mam jak przeskoczyć.

Początek

Jak myślicie czy wszyscy mają tak popieprzone życie ? Czy tylko pewni osobnicy? Czy życie może być fajne? Czy ma tylko takie krótkie szczęśliwe chwile? Czy można kochać życie mimo wszystko, mimo problemów, kłamstw, niesprawiedliwości i innych zasmucających wydarzeń?
Ten blog będę prowadziła by poradzić sobie z własnym popierdzielonym życiem. W ostatnim czasie trzyma mnie tu tylko moja rodzina. Chciałabym by był ktoś więcej, ale nie ma.